Jak prawidłowo przechowywać wędlinę w lodówce, by jak najdłużej zachowała świeżość?

Odkąd zapanowała moda na kupowanie wędlin w plasterkach, sklepy oferują nam wędliny zapakowane po pokrojeniu w folię lub foliowany papier.

Po powrocie do domu wkładamy wędlinę do lodówki przekonani, że tak właśnie powinno się ją przechowywać.

Tymczasem szynka szybko się psuje i część z niej zmuszeni jesteśmy wyrzucić.

Jak więc należy przechowywać wędlinę, by dłużej zachowała świeżość?

Wiele zależy od jej jakości. Tanie, mocno przetwarzane wędliny powinny być jedynie owinięte w pergamin lub ewentualnie lnianą lub płócienną ściereczkę. Zapewnią one dostęp powietrza i pochłoną nadmiar wilgoci, tym samym dłużej zachowają świeżość.

Lepszej jakości, naturalne wędliny, podsuszane lub naturalnie wędzone najlepiej przechowywać w szklanych pojemnikach przykrytych, ale niezbyt szczelnie by powietrze się dostawało do wewnątrz.
Może to być słoik z pokrywką nałożoną, żeby nie wysychały zbyt szybko, ale nie zakręconą.

Kiedy nie jeść wędliny

Kiedy wyczuwamy nawet lekki, ale nieprzyjemny zapach, kiedy pojawia się na niej śliska maź, kiedy zmienia kolor na zielony.

Im tańsza i bardziej przetwarzana wędlina tym krócej można ją jeść.

Pasztety, pasztetowe, kaszanki, salcesony i mielonki należy zjeść w ciągu 2 maksymalnie 3 dni od zakupu, pod warunkiem, że przyniesione do domu były naprawdę świeże.

Dobrej jakości wędliny wędzone i suszone, powinny być świeże nawet trzy tygodnie po zakupie.

Zdecydowanie dłużej świeżość zachowa wędlina w kawałku niż w plasterkach. Wystarczy odkroić pierwszy plasterek, a dalej jest w porządku.

Natomiast plasterki wędliny wszystkie jednocześnie stracą wilgoć i wyschną lub ich powierzchnie staną się śliskie.

A Ty jak przechowujesz wędlinę w lodówce?

Źródło i Fotografie: haps.pl