Lekarze ostrzegają – nie róbcie więcej tego typowego błędu obierając mandarynki

Czy Wam także zapach mandarynek i pomarańczy kojarzy się ze świętami? Chyba w żadnym innym okresie nie smakują one tak dobrze.

Zreszta jesienią i zimą brakuje nam witamin pochodzących z rodzimych owoców, więc cytrusy są dla nas wybawieniem.

Mandarynki importuje się do Polski głównie z Hiszpanii i Portugalii. Przewozi się je w wielkich tirach. By przetrwały długą podróż w dobrym stanie spryskiwane są szelakiem lub carnaubą, są to woski i żywice, które nie powinny trafiać do naszego organizmu.

Tymczasem na ogół trafiają, ponieważ większość z nas nie myje mandarynek i pomarańczy przed obieraniem. Środki te zostają na rękach i nieświadomie je zjadamy.

Learze ostrzegają, by zawsze myć te owoce przed obieraniem z jeszcze jednego ważnego powodu. Są one po prostu brudne. Na skórce pozostaje wszystko czego owoce dotknęły w czasie zbiorów, przechowywania i wreszcie transportu. W samym sklepie także są dotykane i mogą zawierać miliony bakterii.

W okresie jesienno-zimowym odporność spada, a zachorowalność wzrasta. Być może nie kojarzysz niektórych infekcji z zatruciem czy reakcją uczuleniową, ale już niejednokrotnie mogłeś się przyczynić do zachorowania jedząc brudne owoce.

Znasz ten sprytny sposób na obieranie pomarańczy? Jest genialny!

Podziel się z innymi. To ważne!