Panna młoda zwyczajnie rzuciła bukietem. Wtedy sprawy wymknęły się spod kontroli

Wesele to czas pary młodej, zabawy, cieszenia chwilą i bycia najważniejszymi osobami w tym dniu. Zdarza się jednak, że to goście kradną całe show.

Choć większość par nie przywiązuje nadmiernej wagi do tradycji, wciąż na ogół zachowuje tradycyjne rytuały jak pierwszy taniec, tort czy oczepiny.

Dziś już mało kto przywiązuje wagę do symboliki, ale przesąd, który mówi, że kobieta wyjdzie za mąż w ciągu roku od złapania bukietu (welonu, czy podwiązki zależnie co rzuca panna młoda) wciąż najwyraźniej jest głęboko zakorzenionym przekonaniem wielu pań.

Jak pokazuje to wideo szczęściu trzeba pomóc, trzeba o nie zawalczyć.

I niektóre panie nie mają co do tego wątpliwości. Są gotowe po trupach niemal wyjść losowi naprzeciw. To się nazywa determinacja.

Tej pani szczęście się nie wymknie. Zgodzicie się?