Podczas kolacji synowie wyjęli telefony. Ojciec nie wytrzymał i dał im nauczkę, którą zapamiętają na długo

Odkąd technologia wkradła się w nasze życie, dając niezliczone korzyści, jednocześnie wpłynęła na nasze relacje i sposób komunikacji.

Szczególnie dotyczy to dzieci. Dla nich telefon stał się przedłużeniem ręki, częścią tożsamości. One budują relacje w oparciu o smartfona, kosztem kontaktów osobistych. Stają się nieobecne z uwagą skierowaną wyłącznie na świat wirtualny.

O tym, jak bardzo powszechny to problem i denerwujący rodziców, świadczy ten krótki film, który obejrzało ponad 170 milionów ludzi.

Pewna współczesna rodzina siedzi przy stole. Podczas kolacji, która powinna być dla wszystkich okazją do wymiany wrażeń i przeżyć z całego dnia, siedzą w milczeniu. Ich dzieci są zupełnie skupione na telefonach. Gdy ojciec prosi o sól, syn nie odrywając wzroku od ekranu, podsuwa mu pieprz.

Rodziców to złości. Czują się ignorowani. Zawiedzeni faktem, że dzieci nie czują potrzeby pozostawania z nimi w kontakcie.

Wtedy ojciec rodziny postanawia przekazać synom swoje odczucia w sposób, który będzie dla nich czytelny i zrozumiały.

To zaskakuje chłopców, rozprasza ich skupioną uwagę, odrywa od telefonów…

I wtedy zaczynają rozumieć. Ojciec przeszkodził im, tak jak oni przeszkadzali jemu.

Chłopcy chowają telefony. Nie o to przecież chodzi, by przeszkadzać sobie nawzajem podczas bycia razem.

Wspólny czas powinien być okazją do podtrzymywania osobistych, realnych kontaktów, kiedy odkłada się telefony, by inne sprawy nie stały się ważniejsze…

Podziel się tą ważną lekcją ze swoimi znajomymi i rodziną. Jak to wygląda w u was? Dzieci też są cały czas na telefonach?