Mieli życie jak z bajki. Zakochali się w sobie, pobrali i byli naprawdę szczęśliwi.
Wszyscy, którzy ich znali mówili, że Jeremi i Justice są dwie połówkami, tak bardzo do siebie pasowali. Jednak tuż po ślubie wszystko przestało toczyć się tak idealnie. Kilka dni po nim mieli poważny wypadek.
Na szczęście wyszli z niego cało. Wydawało się, że wszystko jest w porządku, ale Justice zaczęło coś niepokoić.
Miała wrażenie, że ma luki w pamięci. Pewnego dnia, wzięła do ręki ich ślubne zdjęcia i z przerażeniem stwierdziła, że nie pamięta niczego z dnia ślubu!
Patrzyła na zdjęcia z tego wydarzenia jak gdyby nigdy nie brała w nim udziału…
To było straszne przeżycie. Desperacko, w kółko przeglądała zdjęcia, ale niczego nie mogła sobie przypomnieć.
Lekarze uspakajali ją, że luki w pamięci prawdopodobnie z czasem znikną, i że wszystko sobie przypomni. Ale ona czuła się z tym bardzo źle i panicznie bała się, że nigdy nie odzyska wspomnień, które były dla niej tak ważne.
Jeremi wiedział, że jego kochana żona jest załamana. Nigdy nie widział jej w tym stanie.
W tajemnicy przed nią postanowił zrobić coś, co mogłoby jej pomóc.
O swoich planach poinformował znajomych a ci swoich znajomych. Wielu ludzi wzruszyło to, co Jeremi chce zrobić. Koszt był niemały, ale udało mu się zebrać pieniądze na powtórkę ich ślubu.
Chciał, żeby wszystko było takie samo. Miejsca, dekoracje, nawet gości poprosił, żeby wyglądali, o ile to możliwe, tak samo jak za pierwszym razem.
Justice zupełnie rozbroił ten pomysł. Mimo upływu czasu luki w jej pamięci nie wypełniły się. Ale teraz nie potrzebowała już wspomnień, ponieważ przeżyła to raz jeszcze i mogła wszystko ponownie zapamiętać…
Justice mówi, że wspomnienia nawet te, które z czasem się zacierają mają ogromną moc, z której nie zdajemy sobie sprawy. Nie wiemy tego, dopóki nie doświadczymy ich utraty pomimo, że są dla nas ważne i bardzo chcemy pamiętać.
Warto pielęgnować wspomnienia i cieszyć się nimi. Teraz znów jestem najszczęśliwszą żoną na świecie.