Poruszający apel rodziny zmarłej Izabeli. „Bez zastanowienia pomagała, walczyła jak lwica. Nigdy nie oczekiwała niczego w zamian.”

Śmierć 30-letniej Izabeli z Pszczyny poruszyła nas i dotknęła głęboko.

Świadomość, że zmarła kobieta zostawiła córkę, która więcej nie zobaczy matki otworzyła wiele serc i portfeli. W poczuciu solidarności z jej rodziną zorganizowano w całej Polsce wiele zbiórek, które miałyby stanowić fundusz dla córki Izy. Choć to marne pocieszenie, pieniądze mogłyby wyposażyć dziewczynkę w jakieś zabezpieczenie jej przyszłości.

Jednak na prośbę rodziny Jolanta Budzowska pełnomocniczka opublikowała na swoim profilu oficjalną prośbę w imieniu jej męża Grzegorza i córeczki Mai. W liście bliscy zmarłej wyrażają wdzięczność za słowa otuchy i wsparcia jakie zewsząd do nich docierają. „Świadomość, że nie są sami, jest bardzo ważna.

Rodzina Pani Izabeli jest także niezmiernie wdzięczna za otrzymywane propozycje wsparcia finansowego, zorganizowania zbiórek pieniężnych czy przesłania upominków.

Ponieważ jednak bliscy Pani Izabeli są zdania, że wśród bezmiaru ludzkiej krzywdy są na pewno osoby będące w większej niż oni potrzebie finansowej, proszą, aby ewentualne wpłaty kierować na rachunek Fundacji Między Niebem a Ziemią – pomagającej rodzinom dzieci nieuleczalnie chorych, z dopiskiem #AniJednejWięcej

„Iza nie godziła się na niesprawiedliwości nie bala się mówić głośno o tym, co uważała za niewłaściwe. Kiedy coś się przytrafiało jej bliskim, bez zastanowienia pomagała, walczyła jak lwica. Nigdy nie oczekiwała niczego w zamian.” (Natalia Katafiasa)

Nr konta Fundacji: 75 1240 6768 1111 0010 5700 3181.

Jolanta Budzowska, pełnomocnik rodziny zmarłej Pani Izabeli ”

Fundacja Między Niebem a Ziemią od 10 lat wspiera rodziny w najtrudniejszej sytuacji. Rodziny z dziećmi nieuleczalnie, terminalnie chorymi, uwięzionymi w domowych hospicjach, oczekujące na śmierć. Często fundacja jest ich jedynym wsparciem pomagając na różne sposoby dzieciom, ale także rodzicom, często są to samotne matki zajmujące się nieuleczalnie chorym dzieckiem, uwięzione w domach, których życie jest zdeterminowane przez ciężką chorobę dziecka, dla którego nie ma nadziei.

Rodzina Izabeli chce wesprzeć takie rodziny i skierować do nich pomoc tak obficie aktualnie płynąca w ich stronę w obliczu tragedii jaka ich dotknęła i tego jak mocno poruszyła ona serca Polek i Polaków.

Źródło: facebook.com/jolanta.budzowska, Miniatura wpisu: screenshot tvn24