Chłopak zajął aż trzy miejsca. Jeden z pasażerów nie wytrzymał i dał mu nauczkę

Komunikacja miejska to społeczeństwo w pigułce, a obowiązujące zasady przypominają niekiedy prawa dżungli.

Wsiadając do tramwaju, autobusu, pociągu czy metra ludzie zapominają o kulturze, o ile w ogóle mieli z nią kiedykolwiek do czynienia.

W poniższej sytuacji młody chłopak podróżujący z matką nic kompletnie nie robił sobie z tego, że pasażerowie wokół stoją nie mając miejsca siedzącego. Przecież chłopcu musi być wygodnie i tylko to się liczy.

Najgorsze jest jednak to, że dla jego mamy również.

O ile w ogóle interesowała się czymkolwiek wokół mając na uszach słuchawki i będąc zajętą gapieniem w telefon.

Bezczelna pozycja chłopca zniechęcała innych do upominania. Ludzie grzecznie stali, nie chcąc wchodzić w konfliktową sytuację i nie psuć sobie dnia. Woleli zignorować aspołeczną postawę młodzieńca i zostawić go w spokoju rozłożonego na trzech miejscach i wgapionego w ekran telefonu, jak matka.

Ale nie pewien mężczyzna, który najwyraźniej nie mógł znieść bezczelnej postawy chłopaka.

Jak opisuje użytkowniczka Twittera Isabel, mężczyzna zrobił głośną uwagę, a gdy nie było najmniejszej reakcji ze strony młodzieńca ani jego matki, po prostu podszedł do miejsca i usiadł na nogach chłopaka.

Jak on śmiał

Chłopak totalnie zaskoczony i oburzony siłował się przez chwilę z mężczyzną, zdziwiony,że ktoś ośmiela się pozbawiać go wygody, nadal nie mając zamiaru ustąpić miejsca. Ale mężczyzna również nie zamierzał odejść. Zarówno dzieciak jak i matka zaprotestowali głośnym: „co ty wyprawiasz, bezczelny cham”. Ale ostatecznie musieli ustąpić silniejszemu.

Mężczyzna był konsekwentny. Siedział twardo zmuszając chłopaka to znacznego ograniczenia zajmowanej przestrzeni. A wśród pasażerów rozległy się brawa.

Fragment sceny opublikowała na swoim profilu Isabel, możecie ją zobaczyć poniżej:

Myślicie, że mamę i synka czegoś to nauczyło?