Dlaczego duńskie dzieci są szczęśliwe? Sekret tkwi w tych prostych rzeczach

Jeśli chodzi o edukację, w Danii wiedzą, jak to zrobić. Przeczytaj najważniejsze filary, na których opiera się ich edukacja.

Choć Dania jest małym krajem, od 1973 roku jest regularnie oceniana przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) jako kraj najszczęśliwszych ludzi na świecie, w tym także dzieci.

Jaka jest tajemnica tego sukcesu?

Jedna z teorii głosi, że sekret tkwi w sposobie w jaki Duńczycy wychowują swoje dzieci.

Pisarka Iben Dissing Sandhal i ekspertka ds. Poradnictwa rodzicielskiego Jessica Joelle Alexander napisały udaną książkę na temat tej teorii, zatytułowaną „Dlaczego duńskie dzieci są szczęśliwe?”, która została przetłumaczona na 27 języków.

Żyjemy w świecie pełnym różnych spojrzeń na styl edukacji. Inaczej robi się to w Ameryce, inaczej w Japonii, a jeszcze inaczej w Danii…

Zasady duńskiej edukacji są dość proste, a jednak by je wprowadzić, musielibyśmy jako społeczność dokonać zmian w zakorzenionym sposobie myślenia.

Wynika to choćby z faktu, że sami edukację postrzegamy taką, jaką sami poznaliśmy w szkole. I choć wiele rzeczy nam się nie podoba, nie umiemy myśleć o niej inaczej.

A jak napisano we wspomnianej książce – szczęśliwe dzieci wyrastają na szczęśliwych dorosłych, którzy ponownie wychowają szczęśliwe, odporne i zrównoważone emocjonalnie dzieci.

Filozofia duńskiej edukacji opiera się na następujących filarach:

Radość z zabawy

Jeśli pozwolisz dzieciom „bawić się bez kontroli”, wyrosną na bardziej zrównoważonych i łatwo adaptujących się ludzi.

Wielu rodziców uważa, że ​​taka niekontrolowana zabawa jest niepotrzebna i dzieci niczego się z niej nie nauczą. Planują dzieciom zajęcia, koła, języki obce…

Tymczasem Zdaniem Duńczyków ważne jest, aby zostawić dzieciom przestrzeń na własne pomysły, pragnienia i kreatywność. Uważaj jednak, autorom nie chodzi o spędzanie czasu przy komputerze czy telefonie, ale przebywanie na świeżym powietrzu, na placu zabaw, na łonie natury, w ogrodzie czy w pokoju dziecięcym, w grupie, gdzie bawią się tak, jak lubią.

Czysta autentyczność

Uczciwość jest ważna dla zbudowania pewności siebie.

Duńczycy wcale nie idealizują swoich dzieci ani nie mówią dzieciom, że wszystko jest idealne, to również nie traktują ich krytycznie i negatywnie.

Dzieci muszą również wiedzieć, że w życiu dzieją się złe rzeczy i starają się je na nie przygotować.

Wielu rodziców w innych krajach stara się odciąć dzieci od zła, by nie poczuły się smutne, nie było im przykro i nie przeżywały negatywnych uczuć.

W efekcie nie są gotowe na start w dorosłość, nie są gotowe na rzeczywistość, która nadejdzie później.

Duńskie filmy i książki często nie mają szczęśliwego zakończenia.

Otwarty umysł

Duńczycy starają się patrzeć optymistycznie i przekazać tę umiejętność swoim dzieciom. Umiejętność patrzenia na rzeczy z innej perspektywy, znajdowanie czegoś dobrego w złu to zdolność, która może zmienić życie zarówno dzieci, jak i dorosłych.

Empatia

Poznanie wzajemnej empatii pomaga zrozumieć motywy działań innych. Niestety empatia nie jest cechą, którą może się pochwalić wielu dorosłych. Jednak Duńczycy uczą się jej w szkole, ponieważ uważają to za równie ważne jak matematyka. Celem jest zbudowanie zaufania i umiejętności zwierzenia się z problemów. Poczucie, że „nie jesteś w tym sam” jest bardzo ważne dla dziecka.

Żadnych ultimatum

Duńczycy nie stosują w wychowaniu ultimatum, szantaży, wymuszeń czy kar, bo wierzą, że w ten sposób rodzic nie zyska szacunku, a jedynie wzbudzi strach.

Dzieci traktują jak małego człowieka, z którym można się porozumieć i ustalić zasady, wymaga to tylko więcej czasu, cierpliwości i umiejętności komunikacyjnych niż zakazy i nakazy.

Duńczycy uważają, że demokratyczna metoda rodzicielstwa wzmacnia zaufanie do rodziny i stwarza warunki do szczęśliwego dzieciństwa.

Intymność i przytulność

Na pewno znasz termin „hygge”, który jest duńskim określeniem czegoś niematerialnego, przytulnego, przyjemnego.

Atmosfera tworząca poczucie domu, bezpieczeństwa i satysfakcji. To jest to, co staramy się naśladować, a Duńczycy mają to naturalnie we krwi.

Ich dzieci na co dzień żyją „hygge” – na przykład mają przytulny pokój, w którym czują się dobrze i bezpiecznie, ciepłe ciasto z herbatą od mamy po popołudniowym spędzeniu na świeżym powietrzu, granie w gry planszowe przy kominku w ciepłych kapciach, wspólne gotowanie niedzielnego obiadu… na pewno wiesz, co mamy na myśli.

Czy masz w domu „hygge”? Jeśli tak, Twoje dzieci z pewnością wyrosną na szczęśliwych dorosłych.

Źródło: dobrenoviny.sk, Miniatura wpisu: freepik.com