Któż z nas nie ma takiego zdjęcia czy filmu, o których chciałby zapomnieć. Wydaje się, że w przypadku osób publicznych to jeszcze częstsze zjawisko ponieważ dużo częściej występują przed kamerą.
Jedną z takich osób jest Donald Tusk a nagranie z programu „Szansa na sukces” może należeć do takich zdarzeń, o których polityk wolałby zapomnieć.
Dlaczego? Najprawdopodobniej jest to jedyne nagranie prezentujące zdolności wokalne polityka. Choć może powinniśmy napisać… ich brak.
Było to specjalne, świąteczne wydanie programu w 1996 roku. Donald Tusk zaśpiewał kolędę i chyba do dziś nie wspomina tego najlepiej. W programie „Dzień dobry TVN” powiedział:
,,Sam już nie wiem, czego się bardziej wstydzę – tego jak zaśpiewałem, czy tego, jak byłem wtedy ubrany.”
Oceńcie sami czy było tak źle?