Gdy zacznie się ten występ, nie spuszczajcie z oczu pierwszego żołnierza z lewej

Ludzie kochaja parady. Maja w sobie coś magicznego, co z magią nic wspólnego nie ma.

Jest za to efektem ciężkiej pracy dla osiagnięcia tak niezwykłej synchronizacji ruchów.

Trudno nie być pod wrażeniem tego co osiagnęli żołnierze z Royal Thai Navy z Tajlandii.

Można sobie tylko wyobrazić ile czasu wymagało osiągnięcie takiej precyzji.

Po prostu szczęka opada kiedy widzi się z jaką płynnością przechodzą z jednego elementu układu w kolejny.

Dajcie znać czy także byliście pod wrażeniem!