Matki małych dzieci, zwłaszcza jeśli dziecko jest pierwsze, są bez pamięci pogrążone w dbaniu o jego dobre samopoczucie starając się je chronić nawet przed sytuacjami, które są potrzebne do jego rozwoju.
Dlatego tak często słyszymy na placu zabaw lub na ulicy: „Nie rusz! Nie biegnij! Uderzysz się! Nie wchodź!, Nie wspinaj się!, Nie wchodź tam!”Itp.
Programujemy dziecko na bezczynność i bezradność, chcemy by było spokojnie, posłuszne, a potem zastanawiamy się, dlaczego jest bezużyteczne, leniwe, nie wykazuje inicjatywy i nie podejmuje działania.
Oczywiście należy chronić dziecko przed niebezpieczeństwem, ale jednocześnie nie wolno zabraniać mu eksplorować, poznawać i doświadczać.
Oto 11 rzeczy, których nie powinno się zabraniać dziecku:
1. Samodzielnego jedzenia.
Oczywiście karmienie dziecka jest znacznie łatwiejsze, szybsze, czystsze i efektywniejsze niż gdy je ono samodzielnie. Ale zabraniając mu tej samodzielności, uniemożliwiamy dziecku odczuwanie zadowolenia, nabierania pewności swoich umiejętności, przejęcia kontroli i odpowiedzialności. Umiejętności wsłuchiwania się w swój organizm, rozpoznawania symptomów sytości, doświadczania smaków, dokonywania wyborów.
To pierwsze kroki dziecka na drodze do niezależności. Więc, aby nie powstrzymać pragnienia i dążenia do niej, nie ingeruj w jej przejawy!
2. Pomagania mamie.
Nieustannie martwimy się, że dziecko się coś sobie zrobi, rozleje, nie doniesie we właściwe miejsce, podtrzymujemy, kontrolujemy. Po kilku latach zaczynamy narzekać: „On nic nie robi!”. Dlaczego? Może po prostu wpłynęliśmy na dziecko skutecznie wyręczając, zakazując i nie ufając, że może to zrobić samo?
Dla dziecka jest bardzo ważne, aby poczuło swoje znaczenie, czuło się potrzebne. Zauważ z jaką gorliwością gdy jest małe wyciera stół lub odkurza. I naprawdę potrzebuje pochwał i aprobaty ze strony rodzica.
Więc poproś swoje dziecko o pomoc, pozwól mu sobie pomóc i podziękuj za to, nawet jeśli podłoga jest wytarta nieidealnie, a połowa mąki na naleśniki wylądowała na podłodze. Dziecko na pewno się nauczy. Ale tylko wtedy, gdy zobaczy, że mu na to pozwalasz i doceniasz jego chęci.
3. Popełniać błędy.
Błędy są niezwykle ważne zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Jedyną drogą rozwoju jest popełnianie błędów i ponowne próby. Nie powstrzymuj swojego dziecka przed popełnieniem błędów, pozwól mu sprawdzić swoją siłę i swoją słabość.
Dopiero wtedy będzie mogło zrozumieć różnicę między tym, co dobre, a co jest złe, do czego dążyć, a czego unikać. Życie bez błędów – bezpośrednia droga do bezczynności i niezaradności.
4. Brudzić.
Często matki nie dają dziecku farb by nie pobrudziło siebie i pokoju. Ale tego wszystkiego można uniknąć, zabezpieczając ubrania i meble.
Pozwól mu malować! Tak dużo jak to możliwe! (Oczywiście jeśli tego chce). Malowanie to sposób na wyrażenie swoich uczuć gdy słowami jeszcze dobrze nie potrafi. To swoboda ekspresji, poszukiwania, uwalniania emocji. Malowanie to bardzo rozwijające doświadczenie.
5. Hałasować, krzyczeć i uciekać.
W ten sposób dziecko wyraża swoje emocje, odpręża się, rozładowuje energię, którą zgromadziło. Oczywiście są miejsca, w których takie zachowanie jest niewłaściwe, ale w domu i innych miejscach, gdzie nie zakłóca spokoju innym, pozwól dziecku być takim jakie chce.
Dom to jego bezpieczna twierdza! Spróbuj razem z maluchem wygłupiać się, skakać i rzucać poduszkami. Tak się tworzą najcieplejsze wspomnienia z dzieciństwa.
6. Wychodzić na podwórko
Dziecko potrzebuje rozładowywać energię. Jeśli nie chcesz by rozniosło ci dom, pozwól mu na swobodę na dworze. Oczywiście, że obawiamy się, że może upaść i coś sobie złamać.
Ale najlepszym sposobem uniknięcia tego jest nauczenie dziecka bycia sprawnym, zwinnym i pewnym swojego ciała. Szybko nauczy się na co może sobie pozwolić i jakie ma ograniczenia.
7. Zabawy w wodzie.
Woda to idealny sposób na rozwijanie dziecięcej wyobraźni, sprawności, poczucia szczęścia i odkrywania.
Ona przyciąga nie tylko niemowlęta, ale także starsze dzieci. Dlatego zamiast zakazów zabaw wodnych lepiej zorganizować miejsce dla dziecka i zabawki (foremki, wiaderka, łopatki i specjalne pieluszki), które ułatwią mu kontakt z wodą. Oczywiście dobierz też odpowiednią bezpieczną dla dziecka głębokość. Przyłącz się do psikusów i baw się dobrze ze swoimi ciekawskimi dziećmi!
8. Dotykać delikatnych rzeczy.
Nie można zabronić dziecku dotykania delikatnych i kruchych rzeczy. Wyjaśnij dziecku, jak się trzeba z nimi obchodzić. Wyjaśnij, że są delikatne i łatwo je uszkodzić, ale nie broń mu ich dotykać.
Dziecko w swojej nieograniczonej ciekawości, chce tylko dotknąć. I nauczy się, że rzecz jest krucha. A jeśli zabronisz niewykluczone, że i tak spróbuje, ale wtedy może rzecz się rozbić narażając ciebie na stratę, a dziecko na niewymowny stres, a może nawet traumę.
9. Nie kończyć obiadu.
Ciało dziecka to uformowany biosystem, który, jeśli nie jadło wcześniej czekolady i frytek, wie dokładnie, co i ile chce jeść.
Ciało mówi mu i jeśli zacznie je ignorować, a słuchać mamy czy babci, to te sygnały może przestać rozumieć na zawsze narażając się na zaburzenia odżywiania i inne choroby.
Dlatego, aby uformować właściwe podejście do jedzenia i aby uniknąć nawyku przejadania się, pozwól dziecku samemu dopasować wielkość własnej porcji obiadu. Uwierz pozwoli ci to uchronić je przed wieloma problemami w przyszłości. Medycyna nie zna przypadku by zdrowe dziecko się samo zagłodziło. Jeśli dziecko naprawdę mało je, zrób mu wszystkie badania i skonsultuj z lekarzem. Ale takie dziecko tym bardziej powinno jeść to co chce i nie można mu wciskać jedzenia na siłę, bo to najlepszy sposób na spotęgowanie problemu.
Są dzieci, które bardzo ostrożnie podchodzą do nowych smaków, długo się opierają i potrzebują dużo czasu na oswojenie nowego. Jeśli jednak pozwoli im się oswajać smaki we własnym tempie wyrastają na świadomych swoich potrzeb żywieniowych, dobrze i zdrowo odżywiających się dorosłych.
10. Fantazjowania.
Dziecko nie powinno mieć zakazu zmyślania. Fikcja to naturalna i bardzo ważna część rozwoju dziecka, która umożliwia rozwinięciu się jego prawej półkuli. To ona odpowiada za funkcje kreatywności, pamięci, intuicji, za muzykalność i emocje.
Więc wspieraj tę zabawę w zmyślanie, bądź szczerze zainteresowana historiami dziecka, a zadbasz o jego najlepszy pełniejszy i lepszy rozwój.
11. Wyrażania swojego zdania.
Pamiętaj, że dziecko to mała osoba, pełnoprawny członek rodziny i może mieć własne zdanie. Więc rozmawiaj z nim na równych prawach, słuchaj go i pamiętaj, że ono też ma potrzeby, pragnienia, ono też czuje i myśli! I nie jest to idea wychowania bezstresowego. To dawanie dzieciom poczucia sprawczości i odpowiedzialności. Tylko sprawcze dzieci wyrastają na sprawczych dorosłych.
Przeczytaj również: Tragedia naszych dzieci, o której nikt nie mówi