Odkąd pojawiły się konkursy piękności nigdy nie brakowało chętnych do wystawienia swojej urody pod ocenę jurorów i publiczności.
Nawet małe dzieci biorą udział w takich show.
Paisley Langworthy mama przygotowywała do konkursu odkąd córka stanęła na własnych nóżkach. Uczyła się akrobatyki, śpiewu, tańca, chodzenia, a nawet uśmiechać.
Oczywiście od maleńkości trzeba też było dbać o urodę, poprawiać ją, nosić makijaż i fryzurę godną przyszłej małej miss.
Te wszystkie wysiłki nie poszły na marne i Paisley została miss Ameryki w kategorii wiekowej 7-10 lat.
Paisley zdobyła tytuł mimo, a może właśnie dlatego, że jej buzia i fryzura nie przypominają wyglądu małej dziewczynki. W pełnym, mocnym makijażu, z doklejonymi rzęsami, doczepionymi włosami i uformowanej fryzurze Paisley wygląda jak dorosła kobieta, albo bardziej jak lalka niż jak dziecko.
Ale to właśnie taka stała się maszynką do wygrywania konkursów i licznych nagród pieniężnych.
A jak Paisley wygląda bez tego całego scenicznego anturażu?
Jak mała, zwyczajna dziewczynka. Niektórzy nawet uważają, że nie wyróżnia się szczególną urodą.