W magazynie „Viva!” ukazał się niedawno wywiad ze znaną restauratorką Magdą Gessler. W trakcie rozmowy pani Magda zdobyła się na dość odważne i kontrowersyjne wyznanie. Czytamy:
Nigdy nie czułam się szczęśliwsza niż wtedy, kiedy byłam z ukochaną osobą po seksie. Zawsze wtedy patrzę na siebie w lustro i chyba najładniej wyglądam, bo pięknieje się na pewno. Żaden lekarz z żadną strzykawką poprawiającą urodę, nie potrafi zrobić czegoś takiego kobiecie, co w niej płonie, kiedy jest zakochana i kiedy kogoś pożąda i jest pożądana – powiedziała.
Znana ze swojego temperamentu i bezpośredniości Magda Gessler wyjawia co w takich intymnych momentach jest dla niej najważniejsze.
Najważniejszą erotyką jest dla mnie zapach. Mężczyzna musi mieć zapach wody kolońskiej pomieszany z własnym. Wtedy wszystko jest podniecające. Gdy wszystko się miesza, jak danie, odpowiednie usta, oczy, odpowiedni zapach za uchem, skóra, zarost, wtedy jest pięknie – wyznała.
Cóż pani Magda pewnie wie co mówi. Dlaczego aż takie oburzenie wywołała swoimi słowami?