Mama tego smutnego chłopca wrzuciła to zdjęcie, bo pękło jej serce. Jak mogli mu to zrobić?

Teddy jak każde dziecko marzył o wspaniałym przyjęciu urodzinowym. Mówił o nim od dawna i czekał na ten dzień. Sil Mazzini, mama Teddy’ego chciała żeby takie miał.

Dlatego wynajęła część sali w miejscowej pizzerii i pozwoliła synkowi zaprosić całą swoją klasę.

Miało być prawie trzydzieścioro dzieci.

Szóste urodziny Teddy’ego zapowiadały się bardzo uroczyście, aż do chwili kiedy mama zaczęła odbierać telefony od rodziców informujące, że ich dziecka nie będzie na przyjęciu. Tych telefonów było kilka. Jednak nie zamartwiała się szczególnie. Nawet przy braku kilkorga dzieci spośród zaproszonych trzydziestu gości będzie i tak sporo.

Niestety, część rodziców nawet nie pofatygowała się zadzwonić z usprawiedliwieniem czy przeprosinami.

Najzwyczajniej w świecie nie przyszli… Nikt nie przyszedł…

Smutku tego dziecka nie mógł znieść nikt, kto patrzył jak czeka i wypatruje, a w końcu zaczyna rozuieć, że nikogo nie będzie… ani pracownicy restauracji, ani rodzice. Mamie Teddy’ego pękało serce, gdy patrzyła na smutne oczy swojego synka… Szczególnie, że obok odbywało się liczne przyjęcie innego dziecka…

To nie była jakaś zmowa.

Dzieci i rodzice słabo się jeszcze znali, ponieważ to początek szkoły. Po prostu każdy uznał, że jeśli jego zabraknie to nic się nie stanie. Teddy miał pecha, bo to pierwsze urodziny w jego klasie.

Ale z tym smutkiem, poczuciem upokorzenia i nielubienia przez dzieci, trudno będzie mu się uporać.

Jego mama nie wiedziała jak go pocieszyć. W geście przygnębienia wrzuciła na Facebooka zdjęcie smutnego Teddy’ego.

I to poruszyło serca ludzi i sprawiło, że dziesiątki internautów zechciały go pocieszyć. Zdjęcie szybko się rozprzestrzeniło i z różnych stron zaczęły napływać słowa pocieszenia, życzenia i serdeczne słowa współczucia i zrozumienia. Nawet drużyny sportowe zaprosiły małego jubilata na mecz.

Mama chłopca powiedziała, że za kilka dni urządzi mu przyjęcie w rodzinnym gronie i będzie mu czytać te życzenia i słowa pełne życzliwości, które do niego piszą internauci.

Nie wiemy czy cokolwiek pocieszy chłopca, który tak marzył o przyjęciu z kolegami, ale mamy nadzieję, że na jego buzi zagości uśmiech, a na kolejne urodziny przyjdą wszyscy zaproszeni goście.

Sto lat Teddy!

Każda mama może sobie wyobrazic co czuła mama Tedy’ego