Dla wszystkich kredytobiorców czas nie jest teraz najkorzystniejszy. Zarówno właściciele kredytów hipotecznych jak i innych pożyczek z niepokojem oczekują albo już otrzymali podwyżkę miesięcznej raty w związku ze wzrostem stóp procentowych.
To może dość znacznie uszczuplić portfele niektórych gospodarstw domowych. Powodów do radości nie mają również osoby starające się o kredyt, ponieważ wraz ze wzrostem cen wzrosły też kwoty kredytów, konieczny wkład własny, a tym samym zmniejszyła się znacząco zdolność kredytowa wielu Polaków.
Ale są też dobre wiadomości.
Wyrok sądu
Sprawa dotyczyła rozliczenia wcześniej spłaconego kredytu. Wielu kredytobiorców chcących pozbyć się jarzma kredytu, w miarę możliwości stara się spłacić pożyczkę przed czasem. Dodatkową motywacją jest także oszczędność na kosztach od kwot, które zostały zwrócone bankowi wcześniej.
Tak jak klienci Alior Banku, którzy zaciągnęli kredyt konsumencki o wartości 50 tys. zł. Za udzielenie kredytu bank naliczył 16,7 tys. zł prowizji, a całość zobowiązania miała zostać spłacona w okresie 10 lat.
Klienci banku jednak z determinacją nadpłacali raty, byle spłacić kredyt jak najszybciej. Już po 14 miesiącach oddali całość kredytu i oczekiwali na rozliczenie go i zwrot nadpłaconych odsetek, które wyliczone były przecież na 10 lat, powinny wynieść około 15 tys złotych.
Bank jednak ani myślał zwracać klientom prowizji od kredytu. Klienci jednak byli uparci i poszli do sądu.
Sąd I Instancji w Kielcach uznał roszczenie i nakazał bankowi zwrot nadpłaconych kosztów kredytu.
Bank się jednak odwołał, a sąd II instancji decyzję zmienił uzasadniając, że art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim nie uzasadnia żądania klientów, a prowizja nie jest kosztem powiązanym z okresem kredytowania.
Klienci zwrócili się do Rzecznika Finansowego, który od początku uważał, że całkowitą rację w tym sporze mają klienci i sąd I instancji. Wniósł więc do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną.
W wyniku rozpoznania złożonej przez Rzecznika Finansowego skargi nadzwyczajnej, Sąd Najwyższy przychylił się do argumentacji przedstawionej w skardze i uchylił zaskarżony prawomocny wyrok Sądu Okręgowego w Kielcach. Bank został również obciążony kosztami postępowania apelacyjnego.
Co to oznacza dla klientów?
Według biura Rzecznika dla kredytobiorców oznacza to, że wyrok sądu I instancji, zasądzający na ich rzecz zwrot prowizji z tytułu wcześniejszej spłaty, jest orzeczeniem prawomocnym, a bank powinien wypłacić klientom kwotę dochodzoną pozwem wraz z żądanymi odsetkami określonymi w sentencji wyroku sądu I instancji.
Zdaniem RF rozstrzygnięcie sądu jest ważne dla wszystkich, którym bank lub firma pożyczkowa odmówiły zwrotu kosztów wcześniej spłaconej części kredytu.
Komunikat Rzecznika Finansowego
Rzecznik Finansowy wielokrotnie prezentował stanowisko dotyczące interpretacji wspomnianego przepisu. Wynika z niego, że w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu konsumenckiego, następuje obniżenie wszystkich kosztów takiego kredytu. Nie ma przy tym znaczenia ich charakter i kiedy koszty te zostały faktycznie poniesione przez kredytobiorcę. Redukcja ta ma charakter proporcjonalny, tj. odnosi się do okresu od dnia faktycznej spłaty kredytu do dnia ostatecznej spłaty określonej w umowie. Rozliczenia kredytu według takich zasad mogą domagać się wszyscy klienci, którzy zawarli umowę po 18 grudnia 2011 r. Wówczas weszły w życie przepisy ustawy o kredycie konsumenckim, regulujące m.in. zasady rozliczenia wcześniej spłaconych kredytów”– stwierdzono w komunikacie RF.
Biuro Rzecznika Finansowego informuje także, że nawet jeśli sprawa została już prawomocnie rozpatrzona przez sąd, który oddalił roszczenia klienta, to istnieje możliwość złożenia do Rzecznika Finansowego wniosku o wniesienie skargi nadzwyczajnej. Dotyczy to jednak tylko prawomocnych wyroków zapadłych po 3 kwietnia 2018 r. Jeżeli sprawa nadal toczy się w sądzie, to istnieje możliwość złożenia do Rzecznika Finansowego wniosku o przedstawienie istotnego poglądu dla sprawy.
Natomiast wszyscy, którzy spłacili wcześniej kredyt konsumencki, ale nie otrzymali proporcjonalnego zwrotu zgodnie z prawem, wciąż mogą dochodzić roszczeń. Należy najpierw złożyć reklamację do banku lub firmy pożyczkowej. Jeśli nie zostanie ona uznana, można zwrócić się do Rzecznika Finansowego z wnioskiem o interwencję.