25 marca miało miejsce spotkanie z pielgrzymami w Loreto w sanktuarium Santa Casa.
Zbudowany z kamienia budynek według tradycji jest częścią domu z Nazaretu, w którym urodziła się Maryja i gdzie w dzieciństwie mieszkał Jezus. Tysiące ludzi przybyły na spotkanie z papieżem.
Myślę o Loreto jako uprzywilejowanym miejscu, gdzie ludzie młodzi mogliby przyjść szukając powołania w szkole Maryi – mówił do pielgrzymów Franciszek.
W trakcie porannej mszy z udziałem papieża Franciszka odbyło się błogosławieństwo i tradycyjne pozdrawianie wiernych.
Podczas niego kamery dostrzegły dziwne zachowanie papieża.
Tradycyjnie pielgrzymi klękali przed Ojcem Świętym żeby ucałować papieski pierścień Rybaka.
Ale Franciszek na to nie pozwalał. Gwałtownie wyrywał dłoń z pierścieniem i to uniemożliwiał.
Od razu pojawiły się komentarze i spekulacje.
Biograf papieża Franciszka Austen Ivereigh napisał, że może to wynikać z przekonań.
Nie chce, by traktowano go „jak świętą relikwię”. – „”Jest namiestnikiem Chrystusa, a nie rzymskim cesarzem” (http://www.tvn24.pl)” – napisał na Twitterze.
Wypowiedział się także jezuita Russell Pollitt. Przypomniał, że całowanie pierścienia biskupa Rzymu zostało zaczerpnięte z tradycji monarchistycznych i jego zdaniem powinno się skończyć.
Być może to kolejny dowód skromności i przekonań o służbie misyjnej kapłaństwa i kościelnego przewodnictwa, które przez tysiąclecia ukształtowało się jako hierarchiczna organizacja oparta na dobrach materialnych, blichtrze, władzy, będąca zaprzeczeniem podstawowych chrześcijańskich wartości.
Cóż, wszyscy wierni z wdzięcznością przyjęliby tę zmianę światopoglądową kościoła katolickiego. Chętnie zobaczyliby też bardziej znaczące gesty i niż zmiana tradycji całowania papieskiego pierścienia.
Pope Francis really doesn't want anyone kissing his ring.
This from today, after Mass … pic.twitter.com/CZUO8ppNfo— Catholic Sat (@CatholicSat) March 25, 2019