Ciąża, w prawie wszystkich przypadkach, jest równoznaczna ze zmianą ciała kobiety. Do rzadkości należy sytuacja, żeby ciało powróciło do normy zaraz po porodzie.
Niektóre kobiety nie mogą jednak pogodzić się z faktem, iż po narodzeniu dziecka ich figura będzie inna. Na całe szczęście, w programach telewizyjnych i audycjach radiowych, coraz częściej omawiany jest temat zmian zachodzących w ciele kobiety podczas ciąży i bezpośrednio po niej, czyli w czasie połogu.
Julia Bhosale jest pisarką i matką dwójki dzieci, postanowiła opublikować i opisać zdjęcia zmieniającego się ciała przez kilkanaście tygodni od swojego porodu, by uświadomić kobietom jak wygląda to w rzeczywistości.
Ciąża i połóg nie są łatwe dla kobiety, przyznaje Julia.
Julie próbuje przekonać kobiety, by skupiły się na dziecku i własnym samopoczuciu po porodzie, oraz nie próbowały usilnie „dojść do siebie”, poddając się presji wywieranej przez innych.
„Przyszło nam żyć w czasach, kiedy na okładkach gazet widzimy piękne i zgrabne świeżo upieczone mamusie (niestety nie każda kobieta jest Kate Middleton). Natura nie jest dla nas wszystkich tak dobra i nasze ciało zmienia się czy tego chcemy, czy nie! To nie do końca sprawiedliwe, ale tak już jest. Publikuję swoje fotografie, abyście mogły się przekonać, jak rzeczywiście wygląda się w czasie ciąży i po niej.”
Pierwsza doba
Z lewej strony moje zdjęcie w 37 tygodniu ciąży, a po prawej dobę po porodzie. Niewiele się różnią. Moje Kochane, tak to wygląda dzień po, więc na pewno nie wejdziecie od razu w swoje ulubione, dopasowane spodnie.
Dwie doby
Jak zauważacie, brzuch trzyma się w najlepsze. Wciąż mam ubrania ciążowe na sobie. To jest dziwaczny czas dla naszych ciał, obniża się adrenalina, za to dostajemy porcję hormonów, jesteśmy zmęczone. Zaczynają pojawiać się odwiedzający, lecz nie wiedzą, że wcale nie masz na nic ochoty.
Minął już tydzień
Pięknie, lecz nawet luźną bluzką nie da się oszukać i zakryć tego, co pod nią jest. Cały czas noszę szeroką piżamę, brzuch przypomina arbuza, a ja mam na sobie przedepokowe majtki. To przykra rzeczywistość.
Mijają dwa tygodnie
Wreszcie widać zmiany. Brzuch staję się mniejszy – możesz spróbować wejść w starą rozciągniętą piżamę. Po wydaniu mnóstwa pieniędzy na ubrania ciążowe, czas aby skompletować swoją szafę na nowo, do aktualnego rozmiaru.
2,5 miesiąca za nami…
Minęło już sporo czasu, pewnie myślicie że na brzuchu mam ABS. Nie tak szybko! Brzuch jest galaretowaty, skóra w ogóle nie jest sprężysta. To nie to, czego się spodziewałyście?
Trzeba dodać, że twój sen ogranicza się do 4 godzin lub nie sypiasz w ogóle i nawet nie myślisz o dochodzeniu do siebie – bo niby jak?
3,5 miesiąca
Podziękujmy projektantom za luźne ubrania. Po 14 tygodniach mogę powiedzieć, że wyglądam DO ZNIESIENIA i już tak często nie wciągam brzucha.
Pojawiły się rozstępy, a brzuch jeszcze do końca się nie skurczył. To całkiem normalne, skóra na brzuchu zawsze jest naciągnięta – nie zawracaj sobie tym głowy. Nie ma się co przejmować i tak nie będziesz na razie modelką. Grunt żebyś Ty się czuła dobrze taka, jaką jesteś. Każda z nas żyje inaczej, ma inne ciało, więc do nikogo się nie porównuj. Nieważne kiedy dojdziesz do siebie i tak jesteś piękną kobietą.
Jesteś MATKĄ i to jest najcudowniejsze!