Piotr Fronczewski kolejny raz dowiódł, że jest artystą wybitnym i wszechstronnym.
Publiczność pokochała jego barwne postaci, w które się wcielał. Ale także wokalne propozycje, takie jak piosenka Franek Kimono czy utwory z Akademii Pana Kleksa.
Ale ta propozycja to coś totalnie niespodziewanego.
Aktor zaśpiewał Arię Skołuby z opery „Straszny dwór” Stanisława Moniuszki według libretta Jana Chęcińskiego.
Jak do tego doszło?
Michał Jelonek, skrzypek z m.in. metalowej grupy Hunter wydał nowy solowy album „Classical Massacre”, w którym zinterpretował utory klasyczne w wersjach heavy metalowych.
Płyta zawiera mocno brzmiące wersje utworów takich kompozytorów, jak m.in. Grażyna Bacewicz, Ignacy Paderewski, Fryderyk Chopin, Antonio Vivaldi czy Gioacchino Rossini.
Do swojej wersji opery Moniuszki zaprosił Piotra Fronczewskiego.
„Ku mojej ogromnej radości Piotr Fronczewski zgodził się wziąć udział w nagraniu, dodał teatralnego blasku i pełnego humoru dystansu i autoironii. Piotr Fronczewski w roli Skołuby litościwie zasłonił swoim genialnym głosem i interpretacją artystyczną mój prymitywny warsztat wykonawczy za co jestem mu ogromnie wdzięczny.
Piotr – DZIĘKUJĘ! Jestem Twoim fanem i…. nigdy Ci tego nie wybaczę!” – napisał Michał Jelonek w podziękowaniu, które znalazło się pod nagraniem na YouTube.
Wersja jest niezwykle oryginalna i intrygująca. Czy spodoba się fanomm opery, trudno powiedzieć. Ale w interpretacji Jelonka i Fronczewskiego z całą pewnoscią jest bardziej przystępna dla szerszej publiczności.