Zmarła 2 tygodnie przed ślubem. Po śmierci mąż znalazł w jej telefonie zdjęcie

Niektórzy twierdzą, że cierpienie uczy pokory, a człowiek staje się dzięki niemu mocniejszy.

Niewiele osób wie, co to znaczy stracić najbliższą osobę i jak bardzo boli zranione serce. Pewien mężczyzna dzieli się w Internecie tym co przeżył, aby dać do zrozumienia ludziom czym miłość być powinna, że należy troszczyć się i cieszyć nią każdego dnia.

John i Michelle pokochali się jeszcze będąc w liceum. Po szkole los skierował ich w różne strony, ale pozostali w swoich sercach. Po 8 latach niespodzielanie los znów skrzyżował ich drogi. Wrócili do siebie jakby nigdy się nie rozstawali. Nigdy nie przestali się kochać. Ale wtedy spadło na nich nieszczęście…

„Oto moja żona.
Ma na sobie suknię ślubną.
Miałem nigdy nie zobaczyć tej sukni.
Pobraliśmy się kilka dni przed jej operacją.
Postanowiliśmy pójść do urzędu i zostać małżeństwem, choć nie byliśmy pewni, czy przeżyje.

Gdy okazało się, że nowotwór należy do tych złośliwych, podjęliśmy decyzję o weselu.

Jest we mnie naprawdę dużo żalu… .
Nie będę widział jak idzie środkiem kościoła w przecudownej sukni, lecz cieszę się, że miała ją na sobie choć ten jeden raz.
Była tak bardzo zachwycona tą suknią.

Gdy przebywała w hospicjum chwaliła się jak huczne wesele się odbędzie.
Chyba jeszcze nie zdawała sobie sprawy, że tego dnia nie doczeka.
Nie było mnie, gdy Michelle odeszła z tego świata.
Tydzień po jej śmierci znalazłem w jej telefonie zdjęcie.
Bezwładnie leżałem na łóżku.
Po twarzy spływały mi łzy, lecz na myśl jak cudownie wygląda uśmiechałem się.
Moja kochana Michelle.
W sukni ślubnej.
Chciałbym żyć.
Chciałbym mieć dzieci i ponownie się ożenić.
Chciałbym opisywać i uświadamiać.
Chciałbym opowiedzieć wszystkim przez co musieliśmy przejść.
Wierzyć przestaje się na końcu.
Miłość jest czymś najważniejszym.
Chciałbym pisać o tym co znam. O stracie najważniejszej dla mnie osoby, cierpieniu i uzdrowieniu.
Lecz… to w swoim czasie.
W tym momencie moje serce płacze.

Jeśli i Ciebie wzruszyło to wyznanie, podziel się nim z bliskimi.