Mówią, że miłość nie zna granic. Płci, wieku, miejsca. Przekonują nas o tym także Gary i Almeda, którzy poznali się i zakochali w sobie w pizzerii.
Ona mówi, że to była miłość od pierwszego wejrzenia. Gary potwierdza. Oświadczył się 2 tygodnie później…
Gary twierdzi, że wcześniej miał podobne doświadczenia. Nie interesował się nigdy kobietami w jego wieku. Almeda oczarowała go swoimi oczami i żywiołową osobowością.
Dziś są już dwa lata po ślubie i wiedzie im się jak najlepiej, mimo, że dzieli ich 53 lata różnicy wieku.
„Kiedy pierwszy raz się kochaliśmy w noc poślubną, to było cudowne doświadczenie. Między nami jest niewiarygodnie głęboka więź, a Almeda jest doskonałą kochanką.”
A co na to wszystko rodzina pary?
No cóż wzbudzają emocje. Większość się po prostu pogodziła, ale ich związek akceptuje z trudem.
Są jednak i bardziej skrajne emocje. Syn Almedy przestał z nią rozmawiać. Natomiast wnuczek przyjaźni się z Garym. W pełni akceptuje i cieszy się, że babcia jest szczęśliwa.
