Sen Matki Bożej jest potężną modlitwą, która zmienia przeznaczenie i życie. Nasi przodkowie rodzili się, żyli i umierali na modlitwie.
Najpotężniejszą modlitwą naszych przodków uważany był Sen Najświętszej Dziewicy. Ta cudowna modlitwa przekazywana z pokolenia na pokolenie przyniosła do naszych czasów wielką mądrość.
Dzielimy się z czytelnikami modlitwą, ktora czytana w lipcu i sierpniu przynosi ochronę i spokój.
Sen Najświętszej Dziewicy
Istnieje 77 snów o Najświętszej Dziewicy, a wszystkie z nich zostały zachowane od niepamiętnych czasów.
Przepisując je, ludzie przekazywali sobie sny te z pokolenia na pokolenie. Chociaż język mówiony i pisany zmienił się, to samo znaczenie modlitwy pozostalo bez zmian.
Siłą jej jest cudowna moc. Ludzie czytający modlitwy pozbywali się chorób i nieszczęść. Ponieważ każdy, kto czyta Sen Matki Bożej, jest pod ochroną.
Przeczytajcie tę modlitwę, a Najświętsza Dziewica ochroni was i waszych bliskich przed ziemskimi kłopotami.
„Na górze Vertepi, w pobliżu świętej rzeki Jordan, Maryja spała. Syn Boży przyszedł i powiedział:
– Amen, Święta Matko, śpisz czy nie śpisz?
Maryja Dziewica Maryja odpowiedziała:
– Och, Mój Umiłowany Synu, mało spałam, dużo śniłam. Miałam sen, bardzo przerażający i okropny w stosunku do Ciebie. Moje drogie dziecko, nie mogę mówić o tym śnie, ani myśleć.
– Opowiedz mi, Matko, twój sen, osądzę i ustosunkuję się.
– Widziałam jak: zostałeś schwytany przez zdrajców i ścigany przez lasy, rzeki, bagna i złapany, bili cię sękatymi patykami, żelaznymi prętami, bili cię, wyzywali Cię, poili żółcią, Koronę cierniową włożyli na głowę. Ach, Mój Umiłowany Synu, tak cierpiałeś.
– Miałam sen: Judasz zdrajca z faryzeuszami został osądzony, Judasz zdrajca kazał zrobić krzyż z trzech drzew: cedru, lipy i cyprysa. Prawdziwy Chrystus został ukrzyżowany na krzyżu, przybito Ci ręce i nogi. Jak strumienie płynęły na wiosnę, tak krew płynęła od prawdziwego Chrystusa. Tak jak kora świerka pozostawała w tyle za drzewem, tak ciało pozostawało w tyle za prawdziwym Chrystusem.
„Och, Moje drogie Dziecko, które tak cierpiałeś”. Uderzyłbyś, byliby jednym brudem się stali, machnąłbyś chusteczką, paliliby się ogniem. Och, moje drogie dziecko, gdzie jesteś, dokąd idziesz, dla kogo mnie zostawiasz?
– Janowi Teologowi, przyjacielowi Chrystusa. On was ochroni i nakarmi, i obdarzy was obuwiem, ubraniem i ogrzeje ciepłem.
Dziewico Maryjo, kto przeczyta Twój sen w lipcu i sierpniu przepisze go i będzie nosić ze sobą każdego dnia, będzie zbawiony. Ptak nie rozedrze go na strzępy, a bestia nie rozerwie go, a źli ludzie nie będą atakować. Nie spłonie w ogniu i na wodzie nie utonie, a jego dom zostanie ocalony od ognia dzięki Bożej łasce.
– Czyja matka myśli o Twoim śnie podczas porodu, nie urodzi się jako złodziej, nie chuligan, nie przestępca, złe czyny nie są stwórcą. Kto Twój sen przed śmiercią przeczyta, zostanie ocalony od udręki wiecznej. Z wrzącej smoły, z płonącego ognia, z nieustannych robaków pójdzie do raju najjaśniejszy. Amen”.
Zachowaj tę cudowną modlitwę i nie zapomnij podzielić się nią z przyjaciółmi.