Ten rak zabija najwięcej kobiet i nie jest to wcale nowotwór piersi

Rak piersi to jeden z najczęściej diagnozowanych nowotworów u kobiet. Ale okazuje się, że to wcale nie on zabija najwięcej Polek.

Największą śmiertelność u kobiet powoduje nowotwór płuc. Dlaczego?

Prof. Tadeusz Orłowski – kierownik Kliniki Chirurgii w warszawskim Instytucie Gruźlicy i Chorób Płuc w rozmowie z Wysokimi Obcasami tłumaczy, że duże znaczenie ma tu społeczne tabu. Jest to dla kobiet bardziej wstydliwy nowotwór niż rak piersi. Profesor uważą, że kobiety z trudem znoszą społeczne przekonanie, że same są winne swojej choroby.

Kobiety dianozują raka płuc skranie później niż inne nowotwory.

Najwyższy czas zmienić to przekonanie, ponieważ statystyki są zatrważające. Niestety trzeba też pamiętać o tym, że

„wciąż pali 8 mln Polaków, co roku zachorowuje na raka płuca 24 tys. osób – 8 tys. kobiet i 16 tys. mężczyzn. Więcnie każdy, kto pali, będzie chory na raka, chociaż trzeba pamiętać, że palaczom grożą jeszcze choroby układu krążenia albo przewlekła obturacyjna choroba płuc. Ale na pewno ponad 94 proc. osób chorujących na raka płuca to palacze lub byli palacze” tłumaczy prof. Orłowski.

Niestety, według profesora, papierosy elektroniczne, nie są rozwiązaniem. Wiele osób uważa, że są mniej szkodliwe. Zawierają mniej substancji smolistych, ale zawierają metale ciężkie i podtrzymują stany zapalne, które sprzyjają rozwojowi nowotworów.

Rzucenie palenia nawet po piędźsiesiątce zmniejsza ryzyko zachorowania o 50%. Warto to przemyśleć drogie Panie.

Oprócz palenia papierosów, do poważnych zagrożeń zaliczana jest także ekspozycja na azbest oraz smog.

Podzielcie się z innymi!