Tym równaniem żyje cały internet. Okazuje się, że jego rozwiązanie wcale nie jest takie proste.

Jakiś czas temu opublikowaliśmy zadanie matematyczne.

Pomijając podawanie odpowiedzi zupełnie nieprawidłowych, większość otrzymała wynik 1 lub 9.

W komentarzach nie brakowało wyjaśnień i reguł jakie zastosowały obie strony. Nie brakowało również inwektyw i ubliżań skierowanych do tych, którzy rozwiązali to równanie inaczej.

Tymczasem kontrowersyjne równanie stwarza dylemat związany z zapisem.

Podstawową regułą nauczaną w szkole podstawowej jest kolejność działań. Wszyscy są zgodni, że w tym równaniu działanie w nawiasie należy wykonać najpierw.

Otrzymujemy zapis:

6÷2×3=

I co teraz?

Działania matematyczne wykonujemy od lewej do prawej. Jeśli są przemienne (tzn. nie mają wpływu na wynik) to oczywiście możemy je wykonać w innej kolejności.

Zatem:

6÷2=3

3×3=9

Sześć podzielić na dwa równa się trzy i pomnożone przez trzy równa się dziewięć.

Przemnożenie 2 razy wynik z nawiasu odwracałoby regułę i dawało wynik 1.

W teorii można uzasadnić takie rozwiązanie. Wszak w szkole uczono nas również, że znak dzielenia można zastąpić kreską ułamkową.

Gdybyśmy zatem zapisali działanie w sposób:

Wynik wyszedłby 1.

Dlatego jest to raczej dylemat zapisu a nie rzeczywiste zadanie matematyczne. Zawodowi matematycy w tego typu równaniach używają, a nawet nadużywają, nawiasów właśnie po to, by wynik nie budził wątpliwości.

Gdyby zapis wyglądał tak:

6÷(2(1+2))=

Lub

(6÷2)(1+2)=

Nikt nie miałby wątpliwości…

Podziel się ze znajomymi!