Umiera na raka mózgu. Nikt nie jest w stanie obejrzeć do końca tego wstrząsającego filmu.

Na poniższym filmiku są zaledwie migawki nagrania ostatnich chwil życia 56-letniego Grega Simsa.

Greg umarł na raka mózgu w 2005 roku. Mimo iż film pokazujący jego umieranie trwa zaledwie pięć minut nikt nie jest w stanie obejrzeć go do końca.

Jest zbyt prawdziwy. Pokazuje bezmiar bólu i cierpienia. I rodzinę, która cierpi zmuszona patrzeć na to w poczuciu zupełnej bezradności…

Film wstrząsnął światem i taki był jego cel. Miał pokazać, że są sytuacje, w których eutanazja jest jedynym sposobem na uśmierzenie bólu i przerwanie cierpienia chorego.

Często śmierć jest spokojna a ból daje się złagodzić. Jednak są przypadki gdy śmierć w okrutnych męczarniach zabiera swoje ofiary.

Nawet, w tej krótkiej migawce widzimy ciało Grega wstrząsane takim bólem, że bezładnie ląduje na podłodze. Druzgocąca jest rozpacz bliskich.

Jeśli macie dość odwagi, cały film można obejrzeć TU

https://youtu.be/dqYEr1wq_84

Jeśli macie ochotę podzielić się swoją opinią czekamy na Wasze komentarze na facebooku