Joel Cervantes Macias jechał sobie ulicą w Chicago kiedy ujrzał 89-letniego Fidencio Sanchez pchającego wózek z lodami.
Joel nie znał Fidencio ale widział, że staruszek jest wyczerpany ciężką dla niego pracą.
„Serce mi się krajało widząc człowieka, który powinien już odpoczywać na emeryturze a musi nadal pracować w tym wieku.” – mówi Joel.
„Musiałem zjechać na pobocze i zrobić to zdjęcie. Kupiłem 20 lodów, dałem mu 50 $, powiedziałem niech Cię Bóg błogosławi i odjechałem.”
Ale Joel czuł, że to za mało, chciał zrobić coś więcej. Podzielił się tą historią i utworzył konto na GoFundMe by zbierać pieniądze dla tego człowieka. Celem było 3 000 $.
W ciągu kilku dni społeczność zebrała ponad 141 000 $. Niebywałe, ale do tej pory ludzie dobrego serca zebrali 384 000 $ dla Fidencio.
Macias dowiedział się, że historia człowieka sprzedającego lody jest bardziej dramatyczna niż sobie wyobrażał. Córka Fidencio, która finansowo dbała o niego i jego żonę przybywających na emeryturze, niespodziewanie zmarła. Ponieważ Fidencio z żoną zaadoptowali dzieci zmarłej córki mężczyzna musiał wrócić do pracy by jakoś związać koniec z końcem. Pracował ponad 12 godzin dziennie przez ostatnie 23 lata i zarabiał tylko 50-60 $ na dzień.
„Wszyscy po prostu dołączali się i prawdziwie rozprzestrzeniali miłość. To naprawdę najpiękniejsza rzecz jaką kiedykolwiek widziałem.” – powiedział Joe Loea, który pomógł zorganizować projekt na GoFundMe.
Podziel się tym pięknym aktem dobroci by podziękować tej wspaniałej społeczności.