Statystyczna osoba wypija około 9,5 litra alkoholu rocznie. Nie jest to alkoholik – mowa o osobach, które często imprezują, a zabawie towarzyszy alkohol i takich, które piją niewielkie ilości regularnie.
Alkohol pozwala om się zrelaksować w ciągu tygodnia pracy, jedna szklanka wina przed snem, aby szybciej spać lub złagodzić stres.
Co stanie się z ciałem takiej osoby, jeśli nie wypije żadnego alkoholu przez 28 kolejnych dni?
Wydaje się, że nie możliwe by były to zmiany w zdrowiu i wyglądzie w ciągu zaledwie 4 tygodni bez alkoholu? Ale cóż będą i to całkiem poważne.
1 tydzień
Wydawać by się mogło, że apetyt wzrośnie.
W rzeczywistości ludzie jedzą znacznie więcej, kiedy piją alkohol. Owszem po całkowitej rezygnacji z alkoholu osoba psychologicznie chce wypełnić pustkę. Z reguły jedzeniem. Chociaż z powodzeniem można zastąpić go sokami lub owocami.
Może pojawić się silny pociąg do słodyczy, szczególnie u osób, które piły słodki alkohol. Jednocześnie na różnych ludzi alkohol wpływa inaczej. Szczególnie niebezpieczne jest picie koktajli przez diabetyków.
Trudności z zasypianiem.
Dla tych, którzy przyzwyczaili się wypijać coś mocniejszego przed snem, będzie to odczuwalne. Alkohol przyspiesza zapadanie w sen, ale zdecydowanie obniża jego jakość.
Bez zwykłej dawki odurzającej na początku trudno będzie zasnąć, a sam sen będzie płytki i nie relaksujący. Możliwe są także koszmary nocne.
Możliwe są także bóle głowy, które ujawniają problemy zdrowotne, na co dzień maskowane przez odurzanie alkoholem. Być może problem z zaburzeniami czynności wątroby, wysokim ciśnieniem krwi lub nierównowagą hormonów, które powodują ból (gdy osoba pije regularnie, próg bólu znacznie się podnosi).
2 tygodnie
Wątroba zaczyna się regenerować.
Przy regularnym piciu alkoholu wątroba powoli umiera. Może się zregenerować, ale potrzebuje dużo czasu. Zależność jest bezpośrednia: im dłużej osoba nie pije, tym szybciej się regeneruje.
Dodatkową motywacją (w każdym razie dla pań) będzie zmiana koloru skóry. Alkohol rozszerza naczynia krwionośne, które uszkadzają krążenie krwi, co prowadzi do braku tlenu w skórze. W rezultacie alkohol wysusza skórę, powodując pojawienie się plam pigmentowych i wczesnych zmarszczek.
Poprawa trawienia.
Alkohol prowokuje zwiększone uwalnianie kwasu solnego w soku żołądkowym. Żołądek powoli „zjada” sam siebie. Nawiasem mówiąc, jest to właśnie powód wzrostu apetytu.
Ludzie, którzy wzięli udział w eksperymencie odstawienia alkoholu, twierdzą, że trudniej jest uniknąć spotkania z przyjaciółmi w drugim tygodniu. Jeśli przez pierwsze dni człowiek zachowuje entuzjazm, w drugim tygodniu łamie się i potrzebuje dużej siły woli.
Trzeci tydzień
W trzecim tygodniu znikają zewnętrzne oznaki picia – worki pod oczami, siniaki i obrzęk twarzy. Dzieje się tak, ponieważ płyn w organizmie przestaje się zatrzymywać, a układ moczowy zaczyna działać sprawniej.
Łatwiej jest obudzić się rano. Człowiek w stanie nawet łagodnego odurzenia natychmiast przechodzi w głęboką fazę snu, która trwa bardzo krótko i szybko przechodzi w stan fazy płytkiej, gdy spada stężenie alkoholu we krwi. Pobudka jest trudna, a człowiek zmęczony. Bez alkoholu ten proces jest odwrotny.
Z powodu picia zmniejsza się wydzielanie śliny, co również wpływa na stan zębów. W związku z tym u niepijących zmniejsza się ryzyko rozwoju próchnicy, a szkliwo zębów staje się silniejsze.
Alkohol tępi nie tylko ból, ale także receptory smaku i zmysł węchu. W trzecim tygodniu niepicia przywracana jest zdolność rozpoznawania subtelnych odcieni smaku i zapachu.
4 tydzień
U osób z nadwagą masa ciała znacznie spada. Wskaźniki są indywidualne: średnio 3-4 kg miesięcznie.
Poprawia się ciśnienie krwi. Ludzie, którzy w ogóle nie piją, rzadziej cierpią na nadciśnienie. Ponadto zmniejsza się ryzyko chorób układu krążenia, reguluje się tętno.
Zmiany, które wystąpiły u osób, która nie piły alkoholu.
Skóra twarzy i ciała staje się znacznie zdrowsza. Trądzik, plamy i zaczerwienienia znikają. Wynika to głównie z przywrócenia równowagi wodnej w organizmie i normalizacji krążenia krwi. Koloryt twarzy jest równy, plamy pigmentowe stopniowo zanikają.
Człowiek myśli jasno i efektywnie i pracuje wydajniej. Przy systematycznym spożywaniu alkoholu powstaje w mózgu obrzęk, rozszerzają się naczynia krwionośne i następuje masowa śmierć komórek mózgu z powodu braku tlenu. Te zmiany są niestety nieodwracalne, ale można je zatrzymać.