Skala przemocy domowej w krajach postkomunistycznych jest wciąż przerażająca.
To skłoniło psycholog Anastazję Rubtsov do napisania szeregu wskazówek dla córki, które warto wziąć pod uwagę przez każdą kobietę, matkę.
Redakcja podpisuje się pod każdym punktem i prosi o bardzo dokładne przeczytanie.
Pewnego dnia moja córka osłabi relację z nami, rodzicami, a wejdzie w relację z kimś innym. Może zdecydować się na ślub i urodzić pięcioro dzieci. Lub wcale nie chcieć dzieci. Albo zwiąże się z dziewczyną. Kto wie? Ale najważniejsze jest to, by wiązek, w który wejdzie zapewniał jej bezpieczeństwo, bo ono nie będzie już zależeć ode mnie.
Ale kiedy ona wciąż tu jest, mentalnie opracowuję dla niej przykazania. Szyję magiczną koszulę i modlę się, aby chroniła ją, jeśli mnie nie będzie w pobliżu.
Kiedy będzie trochę starsza, powiem jej, co następuje.
1. Jeśli zostaniesz uderzona – zabieraj rzeczy natychmiast. Zachowuj się, jakby miało miejsce trzęsienie ziemi: zabierz dokumenty, dzieci, co zdołasz. Nie przyjmuj przeprosin i pokuty, nie przystępuj do negocjacji. Dzisiejsze „wybacz mi”
zamieni się w „kolejny cios”. Bardzo łatwo wpaść w to bagno i bardzo trudno się z niego wydostać. Nie miej wątpliwości. Uciekaj.
2. Pamiętaj, że każde „jesteś sobie winna” i „sprowokowałaś mnie” jest kłamstwem. W rzeczywistości oznacza to: „Wiem, że mogę uderzyć, obrazić cię, nie widzę sensu w kontrolowaniu siebie”.
3. Zawsze możesz do mnie przyjść. ZAWSZE. W dowolnym stanie i chwili. We łzach i boso. Z upiornym uczuciem poniesionej porażki. Nawet jeśli Cię ostrzegałam, a Ty się uparłaś. I nie będę cię winić. Nie ocenię, nie skrytykuję, bo wiem, że te słowa tylko zaognią Twoje rany.
4. Jeśli mnie nie będzie, rodzice są śmiertelni, pozwól swoim znajomym być jak najbliżej, by móc zawsze poprosić o pomoc. Jeśli nie, szukaj pomocy i nie wstydź się. Skarż się, krzycz, powiedz wszystkim, kto jest gotowy do słuchania. Miejcie świadków, bo zło pęcznieje w milczeniu.
5. Przemoc nigdy nie zaczyna się od bicia. Najpierw usłyszysz „jesteś głupia”, „jesteś dzi*ką”. Zostaniesz upokorzona. Nie pozwól, aby ktokolwiek Cię poniżał i krzywdził. Nigdy też nie myśl arogancko: „Mnie to się nie przydarzy”. Wiele kobiet wpadało w tę pułapkę. Kobiet mądrzejszych niż Ty czy ja.
6. Twój wróg ma poczucie „no cóż, zdarzyło się”. Jednego dnia zachowuje się dość przykładnie, a kolejnego zamienia się w zirytowanego sadystę. A pojutrze słońce wyjdzie na zewnątrz i wydaje się, że to się nigdy nie zdarzyło. To nie jest normalne. Powinnaś być czujna. To uczucie jest głównym objawem, na którym można polegać. W kontaktach z taką osobą nie posuwaj się za daleko, nie miej wspólnych dzieci i wspólnych interesów.
7. Obyś zawsze miała własne pieniądze. Swoje źródła dochodów. Jeśli zajmujesz się dziećmi, załóż swoje konto, na wszelki wypadek stwórz poduszkę finansową. To bardzo ważne. Kiedy jesteśmy całkowicie zależni od naszego partnera pozwalamy się krzywdzić, bo nie mamy wyboru.
8. Nie pozwól, aby małżeństwo stało się jedyną istotną rzeczą w Twoim życiu. To niebezpieczna konstrukcja. Przyjaciele, praca, sport, hobby – miej koniecznie. Zarabiaj, ucz się. Jeśli związek kiedykolwiek się rozpadnie – to się zdarza i będzie to bolało. Ale lepiej, gdy jedna wieża zostanie zniszczona, a nie cały zamek.
9. Dbaj o swoje zdrowie, dbaj o siebie, aby mieć siłę do życia.
10. Nigdy nie wpadnij w pułapkę „zdarza się w najlepszym małżeństwie”. To nie jest prawda. Jest wiele rodzin wolnych od przemocy i chamstwa, w którym ludzie rozmawiają z szacunkiem, nawet gdy są bardzo zagniewani.
11. Nigdy nie wpadnij w pułapkę „to mogło zdarzyć się tylko mnie, jestem głupia, wstyd mi”. To też nie jest prawdą. Każdy może znaleźć się w sytuacji przemocy. Pamiętaj, nie potrzebujesz męża za wszelką cenę.
12. Ludzie mogą się zmieniać. Mało tego, stale to robią. Zmienia nas wiek i doświadczenie. Wydaje się, że w młodości
niewinne dziwactwo z biegiem lat może stać się chorobą psychiczną lub po prostu chamstwem. Czasami ludzie zachowują się bardzo
dobrze, bez zarzutu, a nagle stają się dręczycielami. Jeśli tak się stało, nie wiń siebie, że nie widziałaś w nim łotra wcześniej. Jest wiele rzeczy, których nie możemy zobaczyć, dopóki coś nie sprawi, że skrywwana podłość uwolni się z całą siłą. Jeśli tak się stanie patrz pkt 1.
13. Eksperymentuj, próbuj nowego. Nowe miejsca pracy, nowe fryzury, nowe sporty. Nowe potrawy, nowe zasady w rodzinie. Szukaj świeżości w życiu intymnym, baw się i ciesz nim. Im więcej będziesz czerpać z życia, tym bardziej będziesz pewna siebie w związku.
14. Udostępnij te zasady. Dziel się nimi. Powiedz o nich swoim swoim znajomym. Nie bądź obojętna, jeśli ktoś zostanie skrzywdzony i zraniony, nie odwracaj wzroku.
Pamiętaj: czasem prośba o pomoc jest bolesna i krępująca. A jednak potrzebna. Być może będziesz jedyną osobą, która zauważy ból kogoś krzywdzonego, a wtedy – nie przejdziesz obojętnie.