Każdy człowiek pragnie odkryc swój talent i podążać drogą sukcesu. Niektórzy mają nie tylko jeden, a kilka talentów i dopiero po połączeniu ich stają się prekursorami nowych dziedzin czy kierunków zawodowych.
Katherine Dey z zawodu była pielęgniarką, ale wciąż drzemały w niej także inne predyspozycje i umiejętności. Katherine lubiła rzeźbić i piec.
Te skrajnie różne potencjały postanowiła jednak połączyć w całość. Znajomość ludzkiego ciała, która wynikała z pracy pielęgniarki, jej zdolności plastyczne i cukiernicze złączyła w oryginalne zajęcie, którym wzbudza sensację.
Katherine jest dowodem na to, że nie wszystkie talenty powinno próbować się łączyć.
Choć, jak pokazała rzeczywistość, znalazła licznych odbiorców jej cukierniczo plastycznej „sztuki”.
Piecze makabryczne torty, ciasta i desery, które mają kolor kształt i formy znakomicie odwzorowanego ludzkiego ciała, jego części, a także zwierząt czy innych postaci.
Kiedy Katherine wpadła na ten pomysł i zrobiła swój pierwszy makabryczny wypiek, zaserwowała go gościom podczas przyjęcia.
Łatwo sobie wyobrazić reakcję gości…
Dziś nie narzeka na brak zamówień. Choć skarży się, że wkłada w torty i ciasta całe serce i są naprawdę pyszne, ale często klienci mówią jej, że goście nie chcieli spróbować, ponieważ są zbyt realistyczne.
Dziwicie się ?
Jeśli macie odwagę wejdźcie na stronę Katherine: TU, ale uwaga są tam znacznie gorsze przykłady jej makabrycznych prac…
Straciliście ochotę na słodkości? My także…