Większość dumnych rodziców czuje potrzebę podzielenia się swoim szczęściem z całym światem.
Rodzice często wrzucają zdjęcia swoich dzieci na Facebooka. Różnie to można oceniać, ale tym razem to się opłaciło.
imgur
Tata wrzucił zdjęcie swojej córeczki. Ludzie lajkowali je i komentowali, że jest słodka i urocza. Ale wśród tych komentarzy pojawił się taki, który zaniepokoił dumnego tatę:
„Czy to dziecko nie jest żółte? Trudno jednoznacznie stwierdzić, ponieważ całe zdjęcie jest żółtawe. Może się mylę, ale wydaje mi się, że ono ma żółtaczkę. Proszę się przyjrzeć jeśli skóra i oczy wydają się żółte, to lepiej udać się do lekarza. Może to zawodowa paranoja, ponieważ jestem pediatrą, ale doradzam sprawdzenie.”
Tata nie zignorował tego komentarza i zabrał córkę do lekarza. Jak się okazało rzeczywiście miała żółtaczkę.
Fizjologiczna, niegroźna postać żółtaczki noworodków jest bardzo częsta i szybko mija.
Zdarza się jednak, że zmienia się w żółtaczkę patologiczną, która nie leczona może doprowadzić do rozwoju żółtaczki jąder podkorowych mózgu, czego następstwem jest porażenie mózgowe, niedorozwój umysłowy i niedosłuch.
Im później zostałoby wszczęte leczenie, tym dłużej by trwało i do gorszych powikłań mogłoby dojść.
Na szczęście dla małej, doszło do tego zbiegu okoliczności. Tata opublikował zdjęcie i zobaczyła go ta uważna lekarka.
Podziel się z innymi.