W trudnych chwilach bliscy są szczególnie potrzebni, a nawet drobne gesty z ich strony mogą zrobić tak wiele…
Mary miała za sobą bardzo trudny rok. Jak to zwykle bywa nieszczęścia chodzą parami. Na kobietę spadły ciężkie przeżycia. Przeżyła traumę śmierci bliskiej osoby i w połączeniu z innymi problemami, nie mogła się z tym wszystkim uporać.
Wnuczka Mary chciała pomóc babci. Uznała, że pozornie drobna rzecz, jak zabranie babci do stylisty, może jej bardzo pomóc.
Mary bowiem w obliczu nieszczęścia przestała o siebie dbać. Natomiast zmiana mogła symbolicznie zakończyć pewien etap w jej życiu, pomóc pogodzić się ze stratą i iść dalej…
I udało się. Mary poczuła się znacznie lepiej. Była wdzięczna wnuczce za ten pomysł, a do stylisty napisała nawet specjalny list z podziękowaniami.