Wszyscy znają jego nazwisko, ale teraz jest Jaroslawem B. bo został aresztowany

Prokuratura w Sopocie we wtorek wydała nakaz zatrzymania znanego sportowca i męża zmarłej aktorki, Jarosława B.

Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożone przez dwudziestokilkuletnią kobietę, znajomą Jarosława B., która oskarżyła sportowca o gwałt.

Oskarżenie

Do zdarzenia miało dojść w weekendową noc z piątku na sobotę w hotelu przy ul. Pułaskiego w Sopocie. Prawnicy reprezentujący kobietę sugerują, że została odurzona narkotykami i dokonano wobec niej czynnej napaści o charakterze seksualnym.

Policja zabezpieczyła już materiały dowodowe w postaci monitoringu hotelowego, kobieta natomiast miała wykonaną obdukcję.

Oficjalnie śledczy nie zdradzają żadnych szczegółów w sprawie.

Potwierdzają jedynie, że istotnie Jarosław B. został zatrzymany, przesłuchany, a potem przewieziony do aresztu w Sopocie.

Zarzuty

Mecenas Dończyk z kancelarii Cogents w Sopocie oświadczył, że jego klientka została brutalnie zgwałcona, jest w fatalnym stanie psychicznym. Podejrzewa, że została odurzona, a teraz zmaga się jeszcze z fala hejtu, ponieważ zarzuca się jej, że oskarżyła osobę publiczną dla sławy.

Adwokat oskarżonego Jarosława B. mec. Olga Jądraszko odpiera zarzuty. Przypomina, że na razie jej klient jest przesłuchiwany i nie został postawiony w stan oskarżenia, dobrowolnie stawił się na komisariacie policji, a postępowanie póki co prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko osobie.

Zasugerowała także, że sprawa ma charakter podobny do sprawy piłkarzy Leicester City, którzy zostali oskarżeni, ale oddalono zarzuty, ponieważ dowody nie potwierdziły ich winy. W sprawie miało chodzić o wyłudzenie pieniędzy.

Po śmierci żony Anny Przybylskiej w 2014 roku, były piłkarz Lechii Gdańsk i reprezentant drużyny narodowej w latach 2003-2009 sam wychowuje 17-letnią córkę Oliwię i 13-letniego Szymona oraz 8-letniego Jana.

Mecenas Jędraszko poprosiła także opinię publiczną przed wydawaniem pochopnych osądów i uszanowanie prywatności jej klienta.

Źródło: Fakt24