W wieku 90 lat, w sobotę, na terenie swojej posesji zmarł Chuck Berry – amerykański muzyk, pionier rock’n’rolla. Artysta zmarł w swojej rezydencji w pobliżu St. Louis w stanie Missouri.
„Ze smutkiem potwierdzamy, że Charles Edward Anderson Berry, lepiej znany jako legendarny muzyk Chuck Berry, nie żyje” – poinformowała policja.
Podała również, że znaleziono go nieprzytomnego w sobotę wczesnym popołudniem czasu lokalnego.
Nie powiodła się próba reanimacji. Na miejscu stwierdzono zgon.
Artysta urodził się w 1926 roku w St. Louis.
Zanim rozpoczął karierę w muzyce zajmował się różnymi rzeczami: był stolarzem, fotografem, dozorcą a nawet fryzjerem.
Jako nastolatek miał na koncie pierwsze zatargi z prawem – dostał skierowanie do poprawczaka za napad z bronią w ręku. W późniejszym czasie wielokrotnie stawał przed sądem za różnego rodzaju przewinienia. Oskarżany był unikanie płacenia podatków a nawet czerpanie korzyści z prostytucji.
Chuck Berry uznawany był za jednego z pionierów rock and rolla.
Był znakomitym kompozytorem, wokalistą i jednym z najlepszych gitarzystów w swoich czasach (w 2003 roku został umieszczony na 6. miejscu listy 100 największych gitarzystów wszech czasów magazynu „Rolling Stone”).
Stworzył takie przeboje jak „Rock and Roll Music”, „Roll over Beethoven”, „Back in the U.S.A.”, „Sweet Little Sixteen” czy „Johnny B. Good”.
Jego twórczość miała ogromny wpływ innych artystów, w tym Boba Dylana oraz zespoły The Beatles czy Rolling Stones.
Sposób w jaki grał na gitarze zrewolucjonizował muzykę rockową, a mnóstwo napisanych przez niego piosenek to kanon gatunku.
Chuck Berry był również świetnym showmanem. Gdy w drugiej połowie lat 50. większość artystów na scenie głównie stała i śpiewała do mikrofonu, Berry szalał na scenie w tzw. kaczym chodzie.
Chuck Berry wydał niemal 20 studyjnych płyt.
Ostatni jego album „Rock it” ukazał się w 1979 roku. Przed śmiercią muzyk pracował nad nową płytą zatytułowaną „Chuck”, która miała mieć premierę w tym roku. W albumie miały pojawić się jego dzieci, a cały materiał powstawał w hołdzie dla jego żony Themetty. Ich małżeństwo trwało 68 lat.
„Chuck Berry był najlepszym muzykiem rockowym w historii” – napisał na Twitterze Bruce Springsteen, słynny amerykański gitarzysta, piosenkarz i kompozytor rockowy.