Wiek dziewięciu lat, dla większości dzieci to czas beztroski i swobody, czas w którym jedynym obowiązkiem jest chodzenie do szkoły i prosta praca domowa. Nic więcej.
Rodzina Kolta nie należy do zamożnych.
Mają małą farmę i rąk do pracy nigdy za dużo. Wszyscy muszą pomagać, także dzieci.
Pracuje często do samego wieczora.
Kolt bez cienia skargi wraca ze szkoły, szybko odrabia lekcje i pędzi do pomocy w gospodarstwie. A przy tym jest pilny i dobrze się uczy.
Jedyną rozrywką Kolta jest oglądanie meczów baseballu. Fascynuje się tym sportem. Zna wszystkich graczy i wyniki rozegranych meczy Chicago Cubs, które jest jego ukochaną drużyną.
Rodzice Kolta doceniają to co robi, a czego nie muszą robić jego rówieśnicy.
Tego dnia ojciec przyszedł do Kolta pracującego w stajni i dając mu kopertę powiedział:
„Dzisiejszy dzień był pewnego rodzaju sprawdzianem. Chciałem wiedzieć jak się zachowasz, bo wiedziałem, że jesteś zmęczony. Ani razu nie zacząłeś narzekać i zrobiłeś wszystko o co Cię poprosiłem.”
Siostra Kolta zamieściła nagranie tego momentu.
Kiedy Kolt otworzył kopertę zobaczył bilety na mecz Chicago Cubs i … zresztą sami zobaczcie:
Nagranie zobaczył jeden z zawodników ulubionej drużyny Kolta, Anthony Rizzo. Film zrobił na nim wrażenie i zadbał o to, by rodzina podczas meczu siedziała w loży dla VIP-ów, a po meczu Kolt mógł spotkać się z ukochanymi sportowcami z drużyny.
To dopełniło bezmiaru szczęścia chłopca, który zasłużył na to jak mało kto i docenił jak nikt…
Może niektórzy rodzice powinni zobaczyć to nagranie, daje do myślenia.