Niby prosty rachunek. Nieskomplikowane liczby i codzienna, zwyczajna sytuacja.
A jednak to logiczne zadanie spędzi ci sen z powiek.
W sklepie upatrzyłeś sobie ciuch za 97 złotych. Pożyczasz stówę po połowie od mamy i taty. Od każdego po 50 zł.
Kupujesz upragniony ciuch i zostaje ci 3 zł reszty. Po złotówce oddajesz mamie i tacie, sobie zostawiasz 1 zł.
Teraz wisisz mamie 49 zł i tacie 49 zł.
Tyle, że te kwoty długu dają razem dług w wysokości 98 zł, u ciebie jest jeszcze złotówka, co daje 99 zł.
Ale gdzie się podziała brakująca złotówka?