Państwo Murrin pracują oboje, więc długo przebywają poza domem. Nie mają alarmu, ani sąsiadów, którzy czujnym okiem mogliby wychwycić coś niepokojącego.
Dlatego najwyraźniej włamywacze uznali, że to będzie szybki i łatwy łup….
Nie wzięli jednak pod uwagę jednego … Odema – psa właścicieli.
Po powrocie z pracy Państwo Murrin zastali widok straszny. Ściany ich domu pokryte były krwią.
Odem ich owczarek nie był zadowolony z wizyty nieproszonych gości. Przegonił złodziei po całym domu i dotkliwie pogryzł.
Złodziejom udało się uciec, ale zostawili policji mnóstwo DNA i nie trudno było ich znaleźć.
Odem jest na co dzień bardzo łagodnym psem. Nigdy nikogo nie zaatakował, nikogo nie pogryzł. Dzieci z okolicy przychodzą się z nim bawić, ponieważ go uwielbiają. Odem wykazuje się dla nich wielką cierpliwością i pozwala im na wszystko bez cienia agresji.
W tym przypadku zadziałał bez wahania. Psi system antywłamaniowy ochronił mienie Murrinów i nie udało się niczego ukraść.
Jak się okazało złodzieje mieli na koncie wiele innych przestępstw, w tym pobicie psa, więc pogryzienia nie będą jedyną karą jaką poniosą za czyny.
Choć najbardziej dotkliwa może być ta sprawiedliwość, którą wymierzył im Odem.