Znalazł małe stworzonko na swoim łóżku. Po czasie wyrosło na uroczego zwierzaka

Pewnego dnia mężczyzna wrócił do domu. Wychodząc do pracy zostawił otwarte okno.

Po powrocie zobaczył na swoim łóżku kilka gałązek i dwa maleństwa, których mama najwyraźniej wybrała jego łóżko, na miejsce porodu.

„Byłem zaskoczony. Miałem nadzieję, że ich mama za chwilę wróci.”

Mężczyzna zadzwonił po pomoc

Na miejscu pojawili się Christina i Michael, którzy mają doświadczenie w takich sytuacjach. Rozpoznali, że to małe wiewórki i zamierzali połączyć maluchy z matką.

Sprawy nie wyglądały najlepiej

Matka była zajęta szukaniem materiałów do gniazda i wcale nie miała zamiaru wracać po swoje dzieci. Sprawy nie wyglądały dobrze, szanse maluchów na przezycie bez mamy były marne.

Jeden z maluchów nie przeżył.

Przyszłość drugiej wiewiórki również wisiała na włosku. Miejscowy weterynarz nie miał dobrych rokowań. Christina i Michael wiedzieli, że nie mogą na to pozwolić.

„Zdecydowaliśmy, że zaadoptujemy małą wiewiórkę i zrobimy wszystko, aby przeżyła. Nadaliśmy jej imię Calineczka.”

Rozpoczęła się walka o życie

Mała wiewiórka skazana na dorastanie bez mamy, była całkowiecie zdana na opiekunów. Regularnie karmili ją butelką i non stop monitorowali jej stan. Na szczęście z każdym dniem wydawała się silniejsza.

Calineczka od samego początku była wyjątkowa

„Nie była zainteresowana skokami ani wspinaczkami. Gdy próbowaliśmy wprowadzać ją do innych wiewiórek, ona nie była z tego zadowolona. Ona chyba wcale nie uważa się za wiewiórkę.”

Dzięki odpowiedniej opiece Calineczka zaczęła rozkwitać.

„Wspaniale było obserwować, jak się rozwija. Włożyliśmy w to wszystko dużo serca, więc jesteśmy niezwykle szczęśliwi, że Calineczka żyje i ma się dobrze.”

Calineczka kocha spędzać czas ze swoimi rodzicami

„Jest najszczęśliwsza, gdy znajduje się blisko nas. Najbardziej lubi jeść groszek, rukolę i awokado. Nie znosi przebywać na zewnątrz i nie przepada za chłodem, odkurzaczem oraz innymi wiewiórkami. Ona jest naprawdę wyjątkowa.”

„Calineczka każdego dnia sprawia, że na naszych twarzach pojawia się uśmiech. Jesteśmy szczęśliwi, że jest częścią naszej rodziny. Nie wyobrażamy sobie już bez niej domu. Ona chyba czuje to samo.”

Życzymy całej rodzinie samych szczęśliwych i wyjątkowych chwil.