Na wojnę z tymi, którzy postanowili „oszukać system” poszedł rząd wprowadzając nowe rozporządzenie.
Mimo, że siłownie zamknięto dla zwyczajnych użytkowników już na jesieni, a baseny ostatnio, niewiele osób tak naprawdę musiało zrezygnować z tych form sportu i rekreacji.
Większość siłowni i prywatnych pływalni uprawiała proceder zapisywania swoich klientów do związków oraz klubów, co uprawniało ich do korzystania z obiektów. Kartami członkowskimi chwalili się nawet na swoich profilach w mediach społecznościowych, celebryci.
To się jednak zmieniło 2 kwietnia. Rząd postanowił ukrócić omijanie przepisów. Nowe rozporządzenie Rady Ministrów doprecyzowuje kto dokładnie będzie mógł korzystać z zamkniętych miejsc treningowych.
– Wyłącznie członkowie kadry narodowej polskich związków sportowych w sportach olimpijskich i paraolimpijskich będą uprawnieni do korzystania z basenów, siłowni oraz klubów i centrów fitness – podano w komunikacie.
– Wprowadzona zmiana pozwoli na bezpieczne prowadzenie treningów i utrzymanie cyklu treningowego reprezentantom Polski w sportach olimpijskich i paraolimpijskich. Przepis ma zagwarantować kadrowiczom, że przygotowania do Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Tokio będą przebiegały sprawnie i bez zakłóceń. Dzięki temu we wskazanych miejscach nie będą mogły przebywać osoby postronne – twierdzi Ministerstwo Kultury i Sportu.
Jednocześnie umieszczono pełną listę Polskich Związków Sportowych w sportach olimpijskich, których członkowie wciąż mogą korzystać z zamkniętych obiektów sportowych na stronie Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.
W piątek wchodzi w życie rozporządzenie RM precyzujące zasady korzystania z basenów, siłowni oraz klubów i centrów fitness.Będą z nich mogli korzystać wyłącznie członkowie kadry narodowej polskich związków sportowych w sportach olimpijskich i paraolimp.⤵️ https://t.co/nnzG6fZCGo
— Ministerstwo Kultury i Sportu (@MKDNiS) April 1, 2021
Rząd przedłuży lockdown po 9 kwietnia
To jednak nie ostatnie obostrzenia. Z nieoficjalnych źródeł jak podaje onet.pl, rząd przedłuży obecne pandemiczne obostrzenia po 9 kwietnia i utrzyma gospodarczy lockdown z pewnymi wyjątkami.
Mimo aktualnego spadku liczby zachorowań, nie należy spodziewać się trwałej tendencji. Wzrost może nastąpić po świętach.
Rząd przedłuży obecne pandemiczne obostrzenia po 9 kwietnia i utrzyma gospodarczy lockdown z pewnymi drobnymi wyjątkami. Nie planuje jednak wprowadzać zakazu przemieszczania i godziny policyjnej co rekomendował stojący na czele Rady Medycznej prof. Andrzej Horban.
Po 9 kwietnia najszybciej mogą zostać otwarte przedszkola i żłobki oraz do szkół mogą pójść uczniowie szkół podstawowych z klas 1-3.
Dziś 28,1 tys nowych zakażeń, czyli o ponad 3,6 tys mniej niż tydzień temu. To kolejny dzień ponad 10% spadku. Od tego jak bezpiecznie spędzimy te Święta zależy co będzie działo się w najbliższych tygodniach. #zostanwdomu pic.twitter.com/zoQGwJYzgn
— Adam Niedzielski (@a_niedzielski) April 3, 2021
Od soboty decyzją rządu do 9 kwietnia w całym kraju zamknięte są m.in. duże sklepy meblowe i budowlane, a także salony fryzjerskie i kosmetyczne. Wprowadzono także nowe limity osób w handlu i miejscach kultu. I te restrykcje pozostaną do bliżej nieokreślonej przyszłości, a luzowane będą proporcjonalnie do zmniejszania się liczby zachorowań.