Tea Flego jest bardzo zdolną makijażystką, która uszczęśliwia kobiety nadając im nowy image za pomocą makijażu.
Jest też ulubioną wnuczką swojej babci Livii Mulac, która zawsze była piękna i zadbaną kobietą.
Jednak starość sprawiła, że przestała bawić się makijażem, fryzurą i modą. Uroda zgasła i minęła bezpowrotnie. Nawet Tea nie próbowała tego zmienić.
Jednak pewnego dnia Livia podziwiając kolejne dzieło rąk swojej wnuczki zapytała nieśmiało czy w jej wieku, a miała już 80 lat także możliwa jest taka metamorfoza.
Tea ucieszyła się, że babcia chciałaby znów ładnie wyglądać i zaproponowała jej zrobienie makijażu, żeby sama mogła ocenić czy to udana zmiana i czy możliwa w tym wieku.
Livia była pod ogromnym wrażeniem, gdy zobaczyła siebie w lustrze po skończonej pracy. Zresztą nie tylko ona. Gdy zobaczyli ją znajomi i rodzina, a potem obserwatorzy profilu jej wnuczki na instagramie, wszyscy niemal oniemieli z zachwytu i niedowierzania, że tak mogła sie zmienić.
Jest świeża kwitnąca, piękna i urocza. Nie utraciła zmarszczek, ale teraz one doddają jej uroku.
Livia odzyskała wigor i radość życia. Tea zaprosiła ją do większej ilości projektów i teraz Livia jest prawdziwą gwiazdą, a jej metamorfozy cieszą się ogromną popularnością na instagramowym profilu Tei, która swoją babacię nazywa Glam Ma.
Zgodzicie się, że metamorfoza Livii jest naprawdę spektakularna?