Cała Europa zmaga się z falą upałów, z nieba leje się istny żar. O ile południe przyzwyczajone jest do wysokich temperatur, o tyle w krajach północnych są one rzadkie. Zarówno ludzie jak i zwierzęta znoszą je z trudem.
Finlandia jest jednym z tych krajów. Odnotowano tam rekordowe temperatury i nie mówimy o południowej części, ale o Rovaniemi, które jest zaledwie 8 kilometrów od koła podbiegunowego!
Temperatury w tym rejonie zbliżają się do 30 stopni Celsjusza, nic dziwnego, że zwierzęta, które są przystosowane do skrajnie niskich temperatur i mrozów z trudem radzą sobie z upałem.
Renifery w Rovaniemi
Gorąco doskwiera między innymi reniferom, których na plaży się nie spotyka, lub wychodzą dopiero wtedy, gdy w pobliżu nie ma ludzi. Tymczasem w Rovaniemi, (skąd pochodzi święty Mikołaj) renifery wyszły na miejską plażę przy rzece Kemijoki żeby się ochłodzić.
To wtedy zrobiono im to wyjątkowe zdjęcie: